Piłka nożna: Unia Susz - Polonia Pasłęk 2:4
W sobotę 22 marca biało-niebiescy ponownie zagrali przed własną publicznością. Rywalem była ekipa Polonii Pasłęk, a meczowi towarzyszyła wyjątkowa inicjatywa – akcja charytatywna „Gramy dla Michała”. Dzięki otwartym sercom naszych kibiców udało się zebrać 2878 zł i 35 groszy.
To spotkanie zostawiło spory niedosyt. Od początku czuliśmy, że ten mecz był do wygrania, ale niestety – piłka bywa bezlitosna. W piłce już tak bywa że pewne decyzje boiskowe wpływają na jego przebieg. W tym meczu było po prostu za dużo tych błędów. Już w 2. minucie przegrywamy po bardzo dyskusyjnym rzucie karnym. Chwilę później – kolejne błędy indywidualne i robi się 0:2.
Ale jak zawsze – nie składamy broni! W 15. minucie po świetnej akcji kontaktowego gola zdobywa Mikołaj Obrębski. Do przerwy wynik już się nie zmienia, choć okazji nie brakowało.
W drugiej połowie wychodzimy z nową energią. Około 50. minuty Adrian Laskowski zostaje sfaulowany przez bramkarza rywali, ale... sędzia widzi to inaczej i nie dyktuje „jedenastki”. Chwilę później – pechowa bramka samobójcza i znów musimy gonić wynik.
W 62. minucie Jakub Szczepański zdobywa drugą bramkę dla Unii. Do końca walczymy o wyrównanie, ale ostateczny cios zadaje rywal – kolejny rzut karny i wynik ustalony na 2:4.
źródło: KS Unia Susz / Facebook