Jesteś tutaj

W Babiętach Dzień Dziecka na sportowo

Dzień Dziecka to międzynarodowe święto, które w Polsce obchodzone jest od roku 1952. Od tego czasu, pierwszego czerwca, dorośli starają się sprawić najmłodszym jak najwięcej radości. 

Podobnie było w szkole w Babiętach. Na dzieci czekała moc atrakcji. 

Najmłodsi spędzili czas na boisku, biorąc udział w konkursach i zabawach. Było „sadzenie ziemniaków” i „koszenie trawy”, „wyścigi gąsienic”, „bieg kelnera”, „łowienie rybek” i wiele innych gier zespołowych. Liczyło się w nich niekoniecznie zwycięstwo, a raczej dobra zabawa i współpraca. 

Natomiast uczniowie klas piątej i szóstej udali się na rowerową wycieczkę do Susza. Gwoździem programu było pływanie kajakiem po Jeziorze Suskim. Emocje sięgały zenitu, bo mało kto miał wcześniej kontakt z kajakiem, a niektórzy nawet pływać nie umieją. Odziani w kapoki, pod opieką ratowników i pana Tadeusza Zmysłowskiego, uczniowie odważnie wypłynęli na jezioro (a niektórzy w trzciny i szuwary). Było to dla nich nowe przeżycie – niebezpieczeństwo i świadomość, że wszystko zależało tylko od nich samych dodawało smaczku przygodzie. Jednym szło lepiej, innym gorzej, ale wszyscy spróbowali. 

Po takim wysiłku pizza smakowała wybornie.

Na zadowolenie dzieci pracowali nie tylko nauczyciele, ale też rodzice – nieodłączni partnerzy szkoły. Pomagali przy pieczeniu kiełbasek, robieniu waty cukrowej, kibicowaniu, byli opiekunami na wycieczce. Jak zwykle nie zawiedli także sponsorzy, dzięki którym możliwy był poczęstunek. 

Dzień Dziecka w szkole w Babiętach udał się, o czym świadczyło zmęczenie uczestników i uśmiech na ich twarzach.